Cubanacan: Reporterska wyprawa rowerowa na Kubę dodano: 09-11-2012

Po sukcesach Afryki Nowaka oczywiście nie mogliśmy usiedzieć spokojnie i postanowiliśmy zorganizować kolejną ekspedycję przybliżającą wątki z naszej zapomnianej narodowej historii...

tym razem kierunek - KUBA

Naszą ambicją jest opowiedzieć o Kubie z innej perspektywy, z perspektywy dawniejszych historii, jak choćby ta o Generale Carlosie Roloffie Miałowskim - Polaku, bohaterze narodowym kubańskiego ruchu oporu z lat 1870-1907 (więcej  http://www.cubanacan.pl/karol-roloff-mialowski/)

Nie chcemy poruszać obecnych zagadnień politycznych, ani wypowiadać się na temat sytuacji ekonomicznej, gospodarczej i społecznej na wyspie. Chcemy zbadać historie Polaków tam żyjących i już nie żyjących oraz poznać wzajemne powiązania obu krajów.
 
Mamy zamiar opowiedzieć o Fiatach 126p, ławeczce z Chopinem, Henryku Kowalskim - pierwszym zagranicznym tryumfatorze Vuelta de Cuba , pomniku Papieża i starej Warszawie jeżdżącej po Hawanie.

Interesuje nas ponadto - okres prekolumbijski Kuby, sztuka uliczna czyli murale, graffiti i street art, oraz to w co się bawią dzieci na Kubie.

Szukamy kontaktów i pomysłów na opowiadanie polsko-kubańskich historii. Może przychodzi Wam jeszcze coś do głowy co mogłoby nas zainteresować i co mogłoby nam pomóc?

Dodatkowo cały czas szukamy sponsorów i namiarów na firmy, które mogły by nam pomóc finansowo, nie chodzi tu o duże kwoty. Mamy wyborne patronaty medialne (m.in. National Geographic, TVP Szczecin) Strony internetowe naszych patronów medialnych już o wyprawie mówią: http://www.national-geographic.pl/aktualnosci/pokaz/cubanacan-reporterska-wyprawa-rowerowa-na-kube/

Będziemy zobowiązani za każdy kontakt i każdy pomysł.

Kuba mimo wielu mankamentów komplikujących życie jej mieszkańców ma w sobie jakąś taką magię i jakby to ująć: pierwotną energię, której substancję chciałbym zbadać i o niej opowiedzieć. Źródeł tej substancji szukałbym raczej w czasach odległych, niż aktualnych...

Więcej o wydarzeniu